Szymon Kurpiewski Oh Andy… you make me so shaking!
Szymon Kurpiewski
27.02.2015 — 28.03.2015
O artyście
Najnowszy projekt graficzny Szymona Kurpiewskiego przybrał formę badań nad związkami współczesnej kultury z Warholowskim pop-artem. Oh Andy…to na pierwszy rzut oka barwne i przyjazne dla oka collages, które po głębszej analizie zaskakują swobodnym połączeniem symboli popkulturowych i religijnych, oraz – co istotne – powracającym wątkiem homo-erotycznym, także w wulgarnym, obscenicznym aspekcie.
Ostre, mocne i wyraziste kolory przyciągają wzrok i sprawiają, że prace, jak atrakcyjne towary na półkach sklepowych cieszą oczy i budzą trudną do opanowania chęć posiadania. Dopiero po bliższym przyjrzeniu przedstawiane scenki budzą zaskoczenie, niepewność, a nawet szok. Swego czasu prace Warhola reprodukowane były nawet na papierze toaletowym. Świat nabywców sztuki masowo wszedł do super-marketów bezmyślnie poddając się świadomej manipulacji marketingowej. Przewrotne marzenie amerykańskiego geniusza spełniło się! Show must go one?
Kurpiewski w sposób ironiczny naśmiewa się ze zjawiska konsumpcjonizmu, który w wydaniu współczesnym stał się jeszcze bardziej bezgraniczny, agresywniejszy a nawet niebezpieczny. Podążając za myślą austriackiego pisarza Leopolda von Sachera –Masocha, od którego nazwiska pochodzi pojęcie masochizmu, można zaryzykować twierdzenie, że rolę despotycznej Pani przejęła dziś popkultura, która wyćwiczyła i ciągle nadal ćwiczy w nas wiernych i rozsmakowanych w braniu „ razów” masochistów i niewolników.
Kilka lat temu w Muzeum Narodowym w Warszawie gdy odbywała się wystawa Wywyższeni. Od faraonów do Lady Gagi na jego ścianach stworzone zostały dwa cytaty zaczerpnięte z Warhola: „ In the future everyone will be famous for 15minutes.” [W przyszłości każdy będzie sławny przez 15 minut] oraz „ In fifteen minutes, everybody will be famous” [Za 15 minut każdy będzie sławny]. Kurpiewski przedstawiając defekujące popartowskim bananami zwierzęta, stawia pytanie o siłę i aktualność banału jakim jest współczesny konsumpcjonizmu. On nie poddaje w wątpliwość , że Warholowskie piętnaście minut trwa nadal, przy czym stawia bardzo ważne pytanie: po co?
Kurator: Mateusz Kozieradzki
Wystawa skierowana do osób dorosłych.